Pasja, oszczędności, przygoda – motocykle

Czy jako dziecko interesowały Cię wszystkie pojazdy, które miały silnik i mniej kół niż cztery? Każdy kolega, który posiadał motorower, konieczni musiał Ci dać się „przejechać”? Każdy kto posiadał motocykl, musiał Cię zabrać na przejażdżkę? Motocykle są bardzo pociągające, a możliwości jakie ze sobą niosą, są ogromne: wycieczki za miasto, w których sama podróż jest przygodą; skrócenie czasu dojazdu do pracy i omijanie korków; wspaniałe przyjaźnie, jakie można zawrzeć na zlotach i w trasie, z ludzmi z którymi połączy Cię wspólna pasja. Wymieniać można by dłużej, ale jeśli chcesz mieć motocykl, to dobrze wiesz, co Tobą kieruje i nie trzeba tutaj wcale szukać racjonalnych argumentów, ponieważ wiemy, że między słowem jednoślad a pasja można spokojnie postawić znak równości.

Co niosą ze sobą motocykle?

Niemniej wiele, poniekąd racjonalnych argumentów przeciw pojawiało się w rozmowach na temat posiadania upragnionej maszyny. Kwestie bezpieczeństwa, finansowe, ale też tak prozaiczne, jak miejsce w garażu mogły zawsze stanąć na drodze do kupna motocykla. Jeżeliby pochylić się nad nimi trochę dłużej, można je bez problemu obalić i w tym momencie postaram się to zrobić.

Bezpieczeństwo nie jest zależne od tego, jakim pojazdem się poruszamy, ani tym bardziej ilość posiadanych przez pojazd kół. Statystycznie kierowcy jednośladów są zarówno częstszymi, jak i rzadszymi sprawcami kolizji drogowych niż kierowcy samochodów. Rowerzyści zdecydowanie częściej pokazują się z tej złej strony i ich zachowanie na drogach, niestety, wielokrotnie jest powodem stłuczek lub groźnych wypadków. Posiadacze jednośladów wyposażonych w silnik wykazują się natomiast większą roztropnością i lepszymi umiejętnościami, gdyż z ich powodu zdarzenia drogowe odbywają się niezmiernie rzadko.

Patrząc na finanse, na ten moment sytuacja prawna nie zmusza nas nawet do zdawania egzamin na kolejną kategorię. Popularne „125-ki” mogą być prowadzone przez posiadaczy prawa jazdy kat. B z odpowiednim stażem. Ponadto utrzymanie takiego pojazdu jest odpowiednio tańsze zarówno pod względem „spalania”, serwisów, jak i ubezpieczenia. Samo kupno maszyny nie musi wcale pochłonąć znacznych środków, nie musi przekraczać ono ceny dziesięcioletniego samochodu na rynku wtórnym. Jednocześnie pozyskamy pojazd, który zdecydowanie rzadziej będzie wymagał wizyty u mechanika.

W kwestii miejsca popatrzmy prawdzie w oczy i stwierdzić należy otwarcie, że praktycznie w każdym garażu znajdzie się miejsce na przeciętny motocykl. Nie ma sensu się nad tym dłużej rozwodzić, niemniej warto też odnotować fakt, że na polskim rynku mamy coraz więcej instytucji oferujących usługę zimowania maszyny, co jeszcze ułatwia sprawę.

Motocykle turystyczne

Przechodząc już do sedna sprawy — wszystko co stało na drodze do pozytywnej decyzji w kwestii zakupienia motocyklu, może — ale nie musi, być prawdą. Chcę tutaj powiedzieć, że jazda jednośladem może być niebezpieczna, droga i kłopotliwa. Jeśli mamy zamiar szaleć na drogach, nie jest nas zwyczajnie stać na nowoczesnego ścigacza z dużą pojemnością, to lepiej ten pomysł odpuścić. Jeśli mamy zamiar podejść do tematu z głową, jesteśmy pewni naszych umiejętności rozsądku na drodze, warto zwrócić uwagę na motocykle turystyczne i wykorzystać ich najlepsze atuty. Wtedy okaże się, że argumenty przeciw są faktycznie „poniekąd racjonalne” i że na prawdę warto zainwestować w swoje marzenia. Pasja, oszczędności oraz przygoda na stałe zaparkują w naszym garażu, a z życia odjedzie nuda, rutyna, wieczne zastanawianie się jak bardzo zdrożeje benzyna i korki w centrach miast.