Dylemat, który od lat dzieli kierowców. Na lato wybrać nowe, fabryczne opony letnie, czy lepiej nie przepłacać i zdecydować się na ogumienie bieżnikowane? Dla tych, którzy nie muszą liczyć się z kosztami, wybór jest oczywisty. Dla pozostałych jest właśnie ten artykuł.

Nikogo chyba nie trzeba przekonywać o tym, jak poważny wpływ na bezpieczeństwo i komfort jazdy ma ogumienie pojazdu. Ale już nie wszyscy zmotoryzowani zdają sobie sprawę, że na jakość opon nie wypływa wyłącznie stan bieżnika. Warto sobie też uświadomić, że przeciętna osobówka styka się z asfaltem powierzchnią opony o wielkości dłoni mężczyzny. Także wtedy, gdy dwutonowe auto pędzi w deszczu z prędkością o wiele większą, niż 90 km/h.

Konstrukcja opon

Właśnie dlatego konstruktorzy prześcigają się w opracowywaniu coraz bezpieczniejszego ogumienia, które „wybaczy” kierowcy jeszcze więcej i uratuje go w awaryjnej sytuacji. Jest to tendencja zasługująca na pochwały. Niestety skutecznie wypacza ją powszechna redukcja kosztów.

Efektem są technologicznie zaawansowane nowe opony, których wytrzymałość obliczona jest już na wczesnym etapie projektowania. Zapewniają one doskonałe właściwości trakcyjne, lecz kosztują niemało, a ich żywotność wcale nie jest rewelacyjnie długa.

Opony letnie

Tendencje te widać szczególnie wyraźnie w przypadku opon letnich. Od takiego ogumienia wymaga się przede wszystkim zdolności do wydajnego odprowadzania wody spod gumy oraz odporności termicznej.

Za pierwszy parametr odpowiada głównie kształt bieżnika. Im więcej głębokich lamelek i nacięć, tym więcej wody spod opony ucieknie (usuwana jest ona właśnie tymi kanalikami). Jednak „bogatsza” rzeźba bieżnika to przede wszystkim większa głośność ogumienia oraz jego zwiększone opory toczenia. Istotnie potrafią one podnieść średnie spalanie auta.

Odporność mechaniczną w wysokich temperaturach uzyskuje się dzięki zastosowaniu odpowiedniej mieszanki gumy i jej modyfikatorów. Dotyczy to nie tylko bieżnika, lecz również pozostałych elementów opony. Skład tworzywa wpływa też na przyczepność i zachowanie w sytuacjach ekstremalnych.

Opony bieżnikowane

Współcześnie opony bieżnikowane produkuje się z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Ze zużytego ogumienia usuwa się resztki bieżnika. Karkas, czyli stalowo-gumowy rdzeń, poddawany jest oględzinom oraz badaniom, które mają ujawnić wszelkie wady. Firmy, zajmujące się bieżnikowaniem profesjonalnie, do dalszego etapu przepuszczają wyłącznie te karkasy, które wzorowo przejdą wszystkie testy.

Następnie nakładany jest bieżnik. Wykonuje się to albo przez naklejenie wcześniej zwulkanizowanego wzoru, albo przez nałożenie mieszanki i wulkanizację w prasie pod wysokim ciśnieniem. Na koniec opony bieżnikowane poddawane są skrupulatnej kontroli jakości.

Letnie opony nowe, a bieżnikowane

Co zatem wybrać? I czym się kierować? Podstawową wadą nowych opon letnich jest ich cena, która dla niektórych modeli może sięgać kilkuset złotych za sztukę. Tymczasem zakup opon bieżnikowanych wiąże się z realnym ryzykiem nabycia gum, które posiadają ukryte wady fabryczne, głównie odkształcenia karkasu. Zdarzają się również przypadki oderwania regenerowanego bieżnika.

Nowe opony letnie – zalety:

• doskonałe właściwości trakcyjne,
• ryzyko wad fabrycznych ograniczone do minimum,
• gwarancja producenta,
• bezpieczeństwo potwierdzone wieloma testami,
• innowacyjne rozwiązania konstrukcyjne.

Opony bieżnikowane – zalety:

• atrakcyjna cena,
• głębszy niż fabryczny bieżnik,
• uznani producenci oferują nawet dwuletnią gwarancję,
• w większości przypadków bezproblemowa wymiana wadliwej opony.

Podsumowanie

Jedynym czynnikiem, przemawiającym na korzyść opon bieżnikowanych, wydaje się ich atrakcyjna cena. Nierzadko komplet czterech, regenerowanych gum kosztuje tyle, co jedna nowa opona. Jest to szczególnie zauważalne w przypadku modeli o dużych, czy nietypowych rozmiarach.

Ale sprawa nie jest wcale tak oczywista, bowiem liczne komentarze użytkowników opon bieżnikowanych sugerują wręcz, że mają one lepsze parametry, niż gumy nowe.

Jedno jest pewne: „świeże” regenerowane opony zawsze będą lepszym wyborem, niż używane oryginały, nawet w doskonałym na oko stanie. Ich przeszłości nigdy nie znamy, a jakości nie potwierdziły przecież żadne, chociażby nawet pobieżne badania technologiczne.

Źródła:
https://www.autofakty.pl/opony/czy-warto-kupic-opony-letnie-bieznikowane/
https://www.oponeo.pl/artykul/czy-warto-kupowac-opony-bieznikowane
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/opony-bieznikowane-nie-widac-roznicy/b3fs6f4